Zdalna kontrola urządzeń bezpieczna i skuteczna

Firma Biotronik wprowadziła w Polsce możliwość prowadzenia zdalnej kontroli urządzeń wszczepialnych w tym tzw. urządzeń wysokoenergetycznych czyli kardiowerterów/defibrylatorów. 

Obecne zalecenia opierające się na opiniach ekspertów wskazują na konieczność przeprowadzenia pierwszej wizyty po implantacji urządzenia w okresie od 2 do 12 tygodni, następnie wizyty po roku czasu od implantacji. Dalsze kontrole mogą odbywać się w sposób ciągły w odstępach co 3 do 12 miesięcy w przypadku rozruszników serca, a w przypadku kardiowerterów/defibrylatorów w odstępach od 3 do 6 miesięcy.

Celem badania przeprowadzonego w 16 ośrodkach na terenie Hiszpanii było sprawdzenie, czy bezpieczne jest prowadzenie kontroli urządzeń po ich implantacji bez wizyt w ośrodku kardiologiczny, a w oparciu o systematyczne, co 6 miesięczne zdalne kontrole. 

Do badania zakwalifikowano łącznie 445 pacjentów, z których 225 poddano kontroli w klasyczny sposób. Między grupami nie było żadnych istotnych różnic w sensie klinicznym. Podobnie grupy nie różniły się w odniesieniu do ilości nieplanowanych wizyt pacjentów w ośrodkach.

Badanie to pokazuje, że technologia oferowana współcześnie pacjentom i lekarzom może pozwolić na bezpieczne zmienienie sposobu funkcjonowania pacjenta i lekarza/technika elektroradiologii. Pacjenci po pierwsze nie muszą przyjeżdżać często do ośrodka, w którym wykonano zabieg. Oszczędza to bez wątpienia czas nie tylko samym pacjentom, ale ich rodzinom, bądź opiekunom. Zupełnie inaczej wygląda też praca lekarzy, którzy de facto mogą poświęcić więcej czasu pacjentom przebywającym w szpitalu – w badaniu wykazano, że zdalna kontrola i ocena urządzeń zabiera mniej czasu.

Ale. Czy jesteśmy gotowi na taką rewolucję?

Autorzy badania sami zwracają uwagę na fakt, że zdalna kontrola wszczepionego urządzenia musi w sposób oczywisty wiązać się z przekazywaniem pacjentowi konkretnych informacji – z zapewnieniem, że wszystko działa jak należy i że kolejna kontrola może bezpiecznie odbyć się w taki sam sposób za 6 miesięcy.

To trzeba przyznać ogromna zmiana w dotychczasowym sposobie funkcjonowania systemu opieki zdrowotnej. Jest jednak tak, że pacjenci, zwłaszcza starsze osoby, mają potrzebę spotkania się z lekarzem osobiście. Że to właśnie to osobiste spotkanie ma równie duże znaczenie jak sama kontrola urządzenia. Słowa „wszystko jest dobrze” brzmią zupełnie inaczej jeśli usłyszymy je bezpośrednio od lekarza, a zupełnie inaczej wyglądać będą jako komunikat otrzymany drogą elektroniczną.

Ale zmiany te wydają się nieuchronne zwłaszcza, że niosą szansę na redukcję kosztów. Jak dobrze wiemy zmiany zachowań pacjentów, ale także samych lekarzy, wymagają czasu. Bez wątpienia im więcej czasu upłynie, tym więcej osób traktować będzie tego typu rozwiązania jako oczywiste, a temat przyjeżdżania pacjentów osobiście na pierwsze kontrole rozruszników po ich implantacji, będzie omawiany jako ciekawostka na zajęciach z historii medycyny początku XXI wieku.