Suplementy omega-3

Kwasy omega-3 w ostatnich dekadach zrobiły furorę na rynku profilaktyki pierwotnej i wtórnej. Badanie sprzed wielu lat dotyczące ich stosowania w populacji pacjentów z niewydolnością serca wyglądało obiecująco zwłaszcza w kontekście groźnych dla życia zaburzeń rytmu serca. Nasi pacjenci często poszukują prostych rozwiązań i ulegają magii marketingu – któż z nas z drugiej strony nie chciałby brać 'magicznej pigułki’, która do tego czerpiąc z natury fantastycznie wpływa na serce. Ale zostawmy na boku kwestie marketingowe.

Pod koniec 2020 roku opublikowano wyniki badania, w którym pacjenci po zawale mięśnia sercowego w wieku 70 do 82 lat, otrzymywali obok standardowego leczenia preparat kwasów omega-3. Leczenie farmakologiczne pacjentów było standardowe i podzielono ich na dwie grupy. Jedna z tych grup otrzymywała preparat kwasów omega-3 w dawce 1.8g. Obserwacja pacjentów trwała 2 lata i jak się okazało nie potwierdzono wstępnej hipotezy badania – mianowicie, istotnej redukcji śmiertelności wśród pacjentów. Po dwóch latach nie stwierdzono żadnej różnicy między dwiema grupami pacjentów jeśli chodzi o śmiertelność, ponowny zawał serca czy udar mózgu – żadnych różnic. Co interesujące, w grupie pacjentów stosujących kwasy omega-3 obserwowano większą ilość nowych przypadków migotania przedsionków, choć różnica ta nie była istotna statystycznie.

Te wyniki są zbieżne z wynikami innych badań, choć komentatorzy wskazują na fakt, iż dawka kwasów omega-3 stosowanych w tym projekcie badawczym była dwukrotnie niższa niż w badaniu, w którym wykazano 25% redukcję śmiertelności w grupie stosującej kwasy omega-3 – przy czym tam pacjenci nie mieli za sobą przebytego zawału serca; byli po prostu w grupie wysokiego ryzyka sercowo-naczyniowego.

Jak zawsze pomijamy w naszych komentarzach złożone aspekty metodologii badań klinicznych – chcemy jedynie zwrócić uwagę naszych Czytelników, że należy ostrożnie podchodzić do suplementacji preparatami kwasów omega-3. Bardzo prosimy o konsultowanie decyzji o wprowadzeniu tego leczenia z lekarzem. Jak widzicie Państwo co chwilę pojawiają się wyniki nowych badań klinicznych i ich wyniki mogą bardzo różnić się w zależności od tego jakiej grupy badanie dotyczy, jaka dawka kwasów omega-3 jest stosowana czy myślimy o profilaktyce pierwotnej czy wtórnej, jakie są wyjściowe wartości poziomu triglicerydów czy cholesterolu LDL. Warto o tym rozmawiać, gdyż niektóre badania wskazują na pozytywny wpływ preparatów omega-3, a niektóre jak widzicie Państwo nie. I co prawda w większości badań nie obserwuje się istotnych działań ubocznych tych preparatów, w tym poważnych działań ubocznych jak np. wzrost ryzyka krwawień, to jednak zawsze pozostaje to dodatkowy koszt.