Prawdziwy koszt zawałów mięśnia sercowego i udarów mózgu. Dodano 30 kwietnia 2019 Jakie są faktyczne koszty leczenia zawałów mięśnia sercowego i udarów mózgu? Większość z nas w naturalny sposób patrzy na to zagadnienie z punktu widzenia bezpośrednich kosztów jakie ponosimy w związku z procesem hospitalizacji i wczesnej rehabilitacji. Ale jest i druga strona medalu – nie tylko odległe koszty pośrednie związane z leczeniem, czy przebywaniem pacjentów na zwolnieniach lekarskich czy rentach, ale także sama efektywność pracowników powracających do pracy po takich chorobach. W badaniu opublikowanym na łamach European Journal of Preventive Cardiology wskazuje się, że osoby które powracają do pracy po zawałach serca czy udarach mózgu, są o 25% mniej wydajne w ciągu pierwszego roku. Do badania włączono 394 pacjentów z siedmiu europejskich krajów, z czego 196 przebyło ostry zespół wieńcowy, a 198 udar mózgu, którzy wrócili do pracy w okresie od 3 do 12 miesięcy od zachorowania. W badaniu tym w prosty sposób poddano ocenie tzw. wydajność w pracy, mianowicie analizowano ilość dni nieobecności w pracy związanych nie tylko z samym leczeniem zachorowania, ale także nieobecności późniejsze związane z koniecznością kontroli medycznych, bądź przejściowego zaostrzenia stanu zdrowia. Generalnie w perspektywie tych krajów, 61% kosztów wynikało z samego procesu leczenia ostrej fazy zachorowania oraz następującego bezpośrednio po nim zwolnienia chorobowego. Od 23 do 29% kosztów związanych było z nieobecnościami w pracy w okresie późniejszym, które wynikały bądź właśnie z konieczności kontroli lekarskich bądź krótszych okresów zachorowania. 9 do 15% kosztów związane były z niemożliwością wykonywania pracy na dotychczasowym poziomie, ze względu na gorsze samopoczucie. Jeśli chodzi o same zawały mięśnia sercowego, ciekawych danych dostarcza nam analiza artykułu pt. The importance of return to work: how to achieve optimal reintegration in ACS patients” opublikowanego również w European Journal of Preventive Cardiology. W okresie dwóch do trzech miesięcy po zawale mięśnia sercowego, do pracy powraca od 67 do 93% pacjentów, ale już po roku z pracy rezygnuje jedna osoba na cztery. Ważne jest, że medycznie rzecz oceniając w przypadku pacjentów po zawałach mięśnia sercowego, przyczyną wycofywania się z rynku pracy nie jest stopień uszkodzenia mięśnia sercowego i wynikające stąd objawy utrudniające funkcjonowanie, ale względy natury psychologicznej jak brak poczucia pewności siebie, depresja czy zaburzenia lękowe Bez względu na to jak ocenimy to badanie i analizy jedna rzecz pozostaje oczywista. Koszty jakie ponosimy jako społeczeństwo w związku z chorobami sercowo-naczyniowymi wykraczają daleko poza bezpośrednie koszty związane z rehabilitacją. I to zarówno w kontekście budżetu państwa, jak w kontekście budżetów domowych. Stąd tak ważna jest profilaktyka zarówno pierwotna jak i wtórna, i dostrzeżenie znaczenia wysiłków jakie powinniśmy jako społeczeństwo włożyć we wprowadzanie i utrzymanie zdrowego stylu życia. Może zatem wzorując się na hasłach majowych minionych czasów, łączenia się proletariuszy wszystkich krajów, wprowadźmy na 1 maja i kolejne majówki, hasło łączenia się w „sercowe majówki”. I może z takim niedopowiedzeniem pozostawimy Naszych Czytelników, życząc zdrowych majówek!
Zdalne monitorowanie pacjentów z urządzeniami wszczepialnymi na przykładzie Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu