Home Bez kategorii Co to są by-passy? Co to CABG?

Co to są by-passy? Co to CABG?

Bypassy to forma obwodnicy, którą zamierzamy doprowadzić krew do serca. A zabieg ich wszczepienia to CABG (angielski skrót od pomostowania aortalno-wieńcowego).

Wyobraź sobie miasto z jego licznymi ulicami i wyobraź sobie, że jesteś podróżnym który chce po prostu przejechać przez takie miasto. I co się dzieje? Oto, jeśli wjedziesz w  środek miasta, stracisz mnóstwo czasu na skrzyżowaniach z sygnalizacją swietlną, na przejściach dl apieszeych itd. czasem korki w godzinach szczytu sa takie, że przejazd wydluza się wielokrotnie.

Tak samo jest w przypadku zabiegu CABG – przy czym drogi miasta, w którym jest korek, to naczynia w twoim sercu, które są zablokowane przez miażdżycę na bardzo długich odcinkach, albo całkowicie zamknięte.

CIEKAWOSTKA: Pierwszy zabieg CABG przeprowadzono w 1960 roku. A pierwsze eksperymentalne operacje u zwierząt wykonywano już na początku XX wieku.

By-pass jest naczyniem, tętnicą lub żyłą, którą kardiochirurg wszywa z jednej strony do aorty, a drugiej do tej części naczynia wieńcowego, w której nie ma już miażdżycy. Dzięki takiemu rozwiązaniu, krew idealnie dopływa do serca.

Czy lepiej wykonać by-passy czy angioplastykę wieńcową z implantacją stentu?

Przede wszystkim tych metod nie można ze sobą tak po prostu porównać.

Ale zanim je omówimy pod tym kątem, należy podkreślić, że obie te metody są sposobem leczenia choroby.

By-passy wykonuje się wówczas gdy tętnice wieńcowe zmienione są w wielu miejscach, na długich odcinkach, a także w takim stopniu, że wprowadzenie stentów jest na przykład niemożliwe (na przykład kiedy naczynie jest zamknięte, a jego końcówka wypełnia się z krążenia obocznego albo kiedy naczynie odchodzi pod ostrym kątem od głównego pnia). Wiemy obecnie, że implantacja wielu stentów, na dużych długościach, zwiększa ryzyko nawrotu miażdżycy do tych stentów.

W codziennej praktyce lekarze wspomagają się w podejmowaniu decyzji o wyborze odpowiedniej metody leczenia standardami postępowania oraz specjalnymi skalami. Uzyskany wynik wskazuje jakie rozwiązanie wiąże się dla pacjenta z lepszym rokowaniem co do dłuższego życia oraz lepszego komfortu życia. Oczywiście czasami postępowanie zależy od stanu ogólnego – na przykład jeśli pacjent jest bardzo otyły, albo ma istotne kłopoty z poruszaniem się, to nawet jeśli wg obliczeń korzystniejszą opcją wydają się być by-passy, to lepiej wykonać zabieg PCI.

Decyzje o formie leczenia, poza sytuacjami pilnymi, należy podejmować w ramach tzw. kardiogrupy, czyli zespołu lekarzy złożonego z kardiologa, kardiologa interwencyjnego oraz kardiochirurga. Ta grupa, uwzględniając także preferencje pacjenta, jego stan ogólny, schorzenia współwystępujące oraz wyniki skal, powinna podjąć decyzję.

A jak wygląda okres okołozabiegowy oraz rehabilitacja po bypassach?

Sam zabieg wykonywany jest w znieczuleniu ogólnym i trwa średnio ok. 4 godzin. Skąd kardiochirurdzy biorą naczynia, które wszczepiają do serca? Otóż natura tak nas stworzyła, że w obrębie klatki piersiowej mamy dwie tzw. tętnice piersiowe: prawą i lewą. Prowadzą one krew do ściany klatki piersiowej, a ponieważ ten obszar jest unaczyniony jest z wielu źródeł, to bez problemu i żadnych konsekwencji, możemy odciąć jeden koniec takiej tętnicy i wszyć go do tętnicy wieńcowej, za miejsce zwężenia. Najczęściej w zabiegach wykorzystuje się lewą tętnicę piersiową. Taki pomost nazywany jest wtedy pomostem tętniczym. Czasami, skorzystać trzeba z dodatkowych naczyń i wówczas kardiochirurdzy sięgają po żyły z kończyn dolnych. Żyły po odpowiednim przygotowaniu są wszywane w następujący sposób: jeden ich koniec jest doszywany do aorty (stąd krew wpływa do takiego bypassu) a drugi koniec wszywany jest to tętnicy wieńcowej za miejscem zmian miażdżycowych (w tym miejscu krew wpływa do serca). Taki pomost nazywany jest pomostem żylnym. Po operacji konieczny jest ścisły 24 godzinny nadzór i jeśli wszystko jest dobrze, to w drugiej dobie pacjent może siadać, powoli wstawać i zaczyna uczyć się funkcjonować z blizną na klatce piersiowej – chodzi tutaj głównie o odpowiednie opanowanie i wykonywanie kaszlu w taki sposób, aby nie doprowadzić do rozerwania założonych szwów. Ponadto pacjenci wykonują intensywne ćwiczenia oddechowe, a wszystko po to, aby nie doszło do rozwoju zapalenia płuc. Z reguły pobyt w szpitalu trwa do 6 lub 7 dni. Po tym czasie idealnie jest jeśli pacjenci kierowani są do sanatorium. To bardzo dobry pomysł, bo kilka tygodni pozwala na odzyskanie pełni sił. Proszę zauważyć, że nawet osoba zdrowa, jeśli zachoruje na grypę i spędzi kilka dni w łóżku, dochodzi do siebie przez pewien czas.

Czy po operacji by-passów można wykonywać koronarografię?

Tak, badanie wykonuje się tak jak każdą koronarografię, przy czym jeśli wszyty jest pomost tętniczy od lewej tętnicy piersiowej, to wykorzystuje się dostęp od strony lewej tętnicy promieniowej lub z tętnicy udowej. Czasem pomosty zwężają się i wówczas możliwe jest wykonanie zabiegu implantacji stentu w pomoście. Czasem miażdżyca może wrócić do miejsca, które nie jest zaopatrzone przez pomost i trzeba tam wstawić stent. Czasem pomost, zwłaszcza żylny, może po prostu zamknąć się i wówczas konieczne może być poszerzenie tętnic wieńcowych.

Były prezydent USA Bill Clinton przeszedł operacje by-passów w 2004 roku. I jak widać i słychać dalej jest aktywny!

Pokaż więcej powiązanych artykułów

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Sprawdź także

Święty Gral i aspiryna

W przeszłości kilka razy poruszaliśmy na łamach Akademii Pacjenta kwestię stosowania aspir…